Z radości że @saradonin_redux wrócił, na chwilę przeszedł mi kryzys perfumowy, więc zajebałem 8 strzałów Meo Fusciuni - Varanasi, i cieszę się że dzisiejszą rozmowę o pracę mam zdalną, bo jakbym miał się pojawić osobiście, to by mnie wyproszono po 30 sekundach. Nie wiem czy to kwestia maceracji, pogody, starej baby robiącej za osiedlowy monitoring, ale dziś czuję w Varanasi, poza zwyczajowym zwierzakiem, kadzidłem, mocnymi nutami balsamicznymi i trupem, czuję w nich dziś coś orzeźwiającego, jakby ktoś koło paleniska, na którym rzeczony trup leży, położył świeży jaśmin. Kocham te #perfumy.
129f1822-e02d-4bb3-8f32-66089ad6b634
saradonin_redux

Lubię kompozycje Giuseppe i mam Varanasi na liście do spróbowania od dłuższego czasu tylko on mnie jakoś cały czas zwodzi, a to rozbiórka nie wypali, a to mi ktoś go wyrwie z koszyka i tak się złożyło, że wciąż nie dane mi było go spróbować. Może w końcu będzie okazja, bo znów się zapisałem.

Pirat200

@saradonin_redux jak cię przypili, to mam ociupinkę varanasi, do opchnięcia razem z little song

voy.Wu

@dziki perfumy o zapachu pogrzebowego stosu?

Pirat200

@voy.Wu ooo kolego, zobacz na jutubie czym się inspirował twórca.

voy.Wu

@Pirat200 no domyślam się po nazwie. jako perfumowy dyletant tak to sobie wyobrażam: w Slough koło Londynu jest taki pakistański sklep mięsny i oni tam za sklepem palą w beczkach to co im się zepsuje, a w sklepie nakopcone zawsze kadzidełkami. +balsam

Zaloguj się aby komentować